Obawiasz się dalekiej podróży samolotem lub autokarem? Niepotrzebnie. Przewoźnicy dbają o twoje bezpieczeństwo bardziej niż o cokolwiek innego.
W mediach co kilka tygodni czy miesięcy pojawiają się informacje czy to o katastrofach lotniczych, czy o wypadkach autokarów – takie treści nie nastrajają pozytywnie do podróżowania. Tymczasem ryzyko związane z podróżą jest praktycznie żadne; mamy takie same szanse na uczestnictwo w wypadku transportowym, jak i na to, że na przejściu ulicznym prowadzącym do najbliższego sklepu potrąci nas samochód.
Wszystko jest kwestią statystyki: kupując bilety autokarowe Sindbad, teoretycznie jesteś bezpieczniejszy niż we własnym samochodzie, natomiast najmniej ryzykujesz, latając samolotami. Mimo wszystko boimy się większych środków transportu – co jest całkowicie zrozumiałe. Strach przed dużymi prędkościami czy wysokościami jest jak najbardziej naturalny, warto więc opanować go, dowiadując się, jakie środki bezpieczeństwa stosują przewoźnicy, z usług których zdecydujemy się skorzystać.
Branża autokarowa dba o bezpieczeństwo na drodze, inwestując w pojazdy z systemami kontroli trakcji, czy też zapobiegającymi zbytniemu zbliżaniu się na drodze do innych pojazdów. Wbrew pozorom obecność takich autokarów na drogach jest standardem, a nie wyjątkiem: wszystkie pojazdy muszą spełniać specyficzny szereg wymogów określonych ustawą, aby móc jeździć na trasach międzynarodowych. Przewoźnicy dbający o swoją reputację bardzo często wymieniają swoją flotę, dzięki czemu pojazdy są wyposażone w najnowsze rozwiązania technologiczne. Ponadto w autokarach na dalekich trasach znajdują się przynajmniej dwaj zmieniający się kierowcy, a niekiedy towarzyszy im pilot nadzorujący cały kurs.
Opieka nad pasażerem nie ogranicza się tylko do dbania o stan techniczny autokarów. Obejmuje ona również sprawdzanie, czy pasażer znajduje się w pojeździe, gdy autobus rusza po postoju, udzielanie informacji odnośnie przystanków czy opiekowanie się bagażem, na który naklejane są metki z nazwiskiem posiadacza biletu. Podróżnik może więc być spokojny – jeszcze spokojniejszy, jeśli podróżuje samolotem, ponieważ tam pilotom są podawane różne posiłki (aby uniknąć zatrucia pokarmowego), dokładnie sprawdzana jest kondycja fizyczna, zaś wymogi stawiane kandydatom na członków załogi są bardzo wysokie zarówno pod względem sprawności fizycznej, jak i psychicznej.
Oczywiście wypadki od czasu do czasu się zdarzają – to nieuniknione. Co kilka miesięcy słyszymy o zderzeniu autokarów czy awaryjnym lądowaniu samolotu. Miejmy jednak na uwadze, że między pechowymi kursami odbyły się miliony rejsów, które przebiegły bez najmniejszego problemu. Ryzyko związane z podróżowaniem jest więc minimalne; mniej więcej takie samo, jak ryzyko związane z wyjściem po zakupy.
MP